Hej :)
Nie pamiętam kiedy ostatni raz robiłam sobie makijaż bez kreski. Dla mnie czarna kreska to podstawa makijażu. Dodaje charakteru, a nasze oczy wyglądają piękniej. Raz cieńsza, np. do pracy, raz wyraźna jaskółka podkreślająca oko - czyli wersja "wyjściowa".
Do tego jednak potrzebny jest super eyeliner. Każda z nas takiego szuka, tego najlepszego. Ja jestem chyba coraz bliżej celu. Mój ostatni nabytek to Liquid deepliner firmy Paese.
Prezentacja końcówki deeplinera. |
Przyznam się, że nie miałam zaufania do marek, które sprzedają kosmetyki na skromnych stoiskach w galeriach. Jednak ten eyeliner to drugi kosmetyk, który sobie chwalę. Paese proponuje dwa rodzaje eyelinerów: z miękką i twardą końcówką. Ja wybrałam ten drugi, ze względu właśnie na końcówkę, która według mnie pozwala na precyzyjniejsze wykonanie kreski.
Elegancka forma |
Zalety:
- cudowna, głęboka czerń,
- kreska jest wyraźna,
- trwała, kolor utrzymuje się na powiece do końca dnia,
- nie rozmazuje się i nie ściera.
- pozwala na narysowanie precyzyjnej kreski o pożądanej przez nas grubości i kształcie,
- niska cena - ok 24 zł.
Wady (też niestety są):
- często muszę maczać końcówkę w tuszu. Twarda końcówka nie nasiąka nim za dobrze.
Dodatkowe informacje:
Deepliner znajduje się w eleganckim i minimalistycznym opakowaniu. Do nabycia na stoiskach Paese lub za pośrednictwem strony internetowej. Bez zapachów i parabenów.
Polecam :)
Agnieszka
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz