niedziela, 19 października 2014

Płyn micelarny Bourjois

Dzień dobry :)

Płyny micelarne uważam za jeden z najlepszych wynalazków ułatwiających życie. Mogę śmiało napisać, że historię pielęgnacji mojej twarzy dzielę na czas do pojawienia się płynów micelarnych i po. Przetestowałam wiele z nich i mam nawet swoich ulubieńców, chociaż nie wiem jeszcze, czy znalazłam swojego św. Graala wśród płynów.
Dzisiaj zrecenzuję dwa płyny micelarne, a zacznę od kosmetyku firmy Bourjois. 

Zalety produktu to bez wątpienia:

  • płyn jest dobry dla wrażliwej cery i oczu,
  • w składzie nie znajdziemy ani alkoholu ani perfum,
  • dobrze zmywa makijaż,
  • nie wysusza i nie ściąga.
Sposób używania jest standardowy. Aplikujemy płyn na wacik i oczyszczamy twarz. Z tego zadania płyn wywiązuje się bez zarzutu. Rzeczywiście nasza twarz jest oczyszczona. Moim zdaniem jest trochę za słaby do demakijaż oczu, ale ja od zawsze wspomagam się dedykowanymi do tego kosmetykami. 
Nie zdarzyło się żeby podrażnił, czy ściągnął mi skórę. Jest wydajny i łatwo się aplikuje.

Brakuje mi jednak jednej rzeczy. Po zastosowaniu płynu nie czuję ani ukojenia, ani nawilżenia. Używałam i używam płynów, które posiadają takie właściwości.

Podsumowując: jest to porządny kosmetyk, który dobrze oczyszcza. Można go polecić osobom z wrażliwą skórą. Dla mnie jest to jednak trochę za mało. 

Cena to ok. 13 - 14 zł. Dostępny w drogeriach.


Pozdrawiam,

Agnieszka


Cały skład: Aqua, Glycerin, Peg-7 Glyceryl Cocoate, Poloxamer 184, Coco-Glucoside, Phenoxyethanol, Tetrasodium Edta, Sodium Methylparaben, Citric Acid, Propylene Glycol, Bht, Nymphaea Alba Root Extract

2 komentarze:

  1. Śliczne zdjęcie. Ja bardzo lubię płyny biodermy, choc są drogie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dzięki Biodermie zaczęłam używać płynów micelarnych. Są bardzo dobre, ale pojawiło się trochę tańszych i doskonałych zamienników.

      Usuń